Obserwatorzy

niedziela, 9 września 2012

Co mnie wkurza

Ten wpis miał być tydzień temu i miał być zupełnie inny, ale zupełnie nie mam czasu, ani na pisanie, ani na robienie zdjęć, ani nawet na włączenie komputera wieczorem i to mnie wkurza.

Chciałabym zmienić wygląd mojego bloga, bo mam wrażenie, że jest siermiężny, ale jestem nogą jeśli chodzi o komputery. Gdybym miała więcej czasu, to pewnie bym w końcu wymyśliła jak, ale czasu nie mam, więc blog wygląda tak, że mnie wkurza. Nie mam nawet czasu, żeby dodać adresy blogów, które czytuję i też mnie to wkurza.
W tym tygodniu nie miałam nawet czasu przeczytać nowych wpisów na ulubionych blogach i wiadomo co.

A na koniec najlepsze, choć właściwie to raczej najgorsze. Pod koniec lipca kupiłam mnóstwo nowych lalek i tylko część do mnie doszła. Największe zamówienie z Hong Kongu nie doszło, a minęło ponad 6 tygodni i to mnie wkurza naprawdę na maksa.

Żeby nie było, że wpis jest bez choćby jednego zdjęcia lalek, to dołączam zdjęcie pudełek tych lalek, które już doszły. Lalki są jeszcze nierozpakowane, bo chciałam najpierw dobrać się do tych, które jeszcze nie doszły. Pudełka są tyłem, żebyście się powkurzali razem ze mną. :-)


W tym tygodniu jadę na drugą część wakacji, więc za tydzień też nie będzie wpisu, mam nadzieję, że wrócę z mnóstwem energii i pomysłów na następne wpisy, a w skrzynce na listy będzie na mnie czekać piękne awizo po odbiór przesyłki z HK.

5 komentarzy:

  1. Nie przejmuj się! Poczekamy na nowe wpisy, bo warto ;)
    Co do zmian na blogu... - też jestem komputerowym zerem i jak zmienię coś raz na ruski rok to jest cud!
    Mam nadzieję, że zamówienie wkrótce do Ciebie dotrze i życzę udanego urlopu! Wypocznij dobrze! :)

    ps. Rozpoznaję 4 lalki ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello from Spain: enjoy your holiday. I hope you reach all your purchases to your home. I am very bad with the computer. The blog always creates problems ... Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem bardzo ciekawa tych lalek z prawego i lewego krańca ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miłego urlopu! Czy mogę spytać ile (plastikowych) głów liczy twoje gospodarstwo? Przeglądam twoje wpisy i masz chyba każdą ładniejszą lalkę, jaka ostatnio wyszła :)
    Szczególnie zazdroszczę ci męskiej części kolekcji, wybrałaś moich absolutnych faworytów.
    Mam nadzieję, że tajemnicza paczka nadejdzie niedługo, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yyy, zaczęłam liczyć i wyszło mi, że rozpakowanych lalek mam chyba 36, czekających na rozpakowanie 11, a zapudełkowanych, które nie będą rozpakowywane mam 28, chyba że o którejś zapomniałam.
      A paczka z Hong Kongu nie doszła i już przestałam na nią liczyć. :(

      Usuń